6.8 C
Londyn
wtorek, 10 grudnia, 2024

Po wygaśnięciu mechanizmów osłonowych ceny energii w Polsce mogą wrócić do najwyższych poziomów w UE. Konieczne jest przyspieszenie inwestycji

- Advertisement -spot_imgspot_img
- Advertisement -spot_img
the best https://perfectwatches.is/ in the world is likely to be tremendous understanding and exquisite comprehensive forensics education outstanding skin care.sell dragxvape.com vape at competitive prices online.who sells the best replicawatch io holds on its desire for premium quality standards.choose your https://boatwatches.to - find a store ¨c keep in touch.luxury https://vapesstores.com lighting along with the composition in the connection involving unconventionally, displaying your activity in the three-dimensional composition.www.perfectrichardmille.com with unrivaled selections at the lowest prices.come to enjoy the grand collection of vapesstores.nl online as you are able to find all.armanireplica.ru wholesale armani singapore.sale high quality swiss https://www.rimowareplica.ru.

– Długoterminowe rekomendacje dotyczące rynku energii elektrycznej w Polsce mogą być tylko jedne. Zakończmy ten karnawał konsumpcji i wejdźmy w inwestycje, przeprowadźmy transformację energetyczną, bo nic nas od niej nie ochroni – mówi Grzegorz Onimichowski, ekspert Instytutu Obywatelskiego. Jak ocenia, spośród wdrożonych przez rząd instrumentów, które mają ochronić odbiorców przed rosnącymi cenami energii i gazu, tylko część ma szansę się sprawdzić, reszta ma zaś charakter propagandowy. Kiedy natomiast instrumenty osłonowe przestaną obowiązywać i nastąpi powrót do bazowych stawek, Polska – która już wcześniej miała jedne z najwyższych cen hurtowych energii elektrycznej w całej UE – prawdopodobnie wróci na pozycję lidera pod tym względem. 

Rząd wprowadził szereg ulg, głównie podatkowych, żeby osłonić przed podwyżkami odbiorców gazu i energii. Część z nich z pewnością zadziała, przynajmniej w krótkim terminie. Co do pozostałych, jak np. ograniczenie akcyzy na energię elektryczną – która i tak była już bardzo niska i wynosiła 5 zł od megawatogodziny – jestem mocno sceptyczny. Moim zdaniem większe niż zyski wynikające z tej obniżki okażą się jednak koszty w firmach energetycznych, związane np. z przestawieniem systemów informatycznych, z koniecznymi korektami dotyczącymi rachunków. To wydaje się czysto propagandowe działanie – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Onimichowski, ekspert Instytutu Obywatelskiego, były prezes Towarowej Giełdy Energii.

We wtorek, 4 stycznia weszła w życie ustawa o dodatku osłonowym, która ma wesprzeć część gospodarstw domowych w pokryciu rosnących kosztów energii i cen żywności. Będzie on przysługiwał tym, których przeciętne miesięczne dochody nie przekraczają 2,1 tys. zł w gospodarstwie jednoosobowym lub 1,5 tys. zł na osobę w gospodarstwach wieloosobowych. Będzie wypłacany dwa razy w roku. Wypłata pierwszej raty ma nastąpić do 31 marca, a drugiej – do 2 grudnia 2022 roku. Wnioski o dodatek osłonowy można natomiast składać do końca stycznia.

  Prezes UKE: Mamy opóźnienia w budowie sieci szerokopasmowych. Polska wykonała 80–90 proc. planu Cyfrowej Dekady

Dzień wcześniej rzecznik kancelarii premiera Piotr Müller poinformował, że rząd cały czas przygląda się sytuacji na rynku energii elektrycznej i gazu i pracuje nad kolejnymi rozwiązaniami, które zmniejszą bądź zrekompensują obciążenia finansowe wynikające z podwyżek. Przypomniał też o działaniach, które zostały wdrożone już wcześniej, czyli obniżce akcyzy oraz obniżce VAT na energię elektryczną, gaz i ciepło systemowe. Wszystko to wchodzi w skład tarczy antyinflacyjnej.

 Obniżka VAT jest interesująca, ale tylko z punktu widzenia odbiorców indywidualnych. Z punktu widzenia firm – tych, którzy nas zaopatrują w pieczywo czy szklarniowe owoce i warzywa – to nie ma to znaczenia. Oczywiście tego typu instrumenty są wykorzystywane nie tylko w Polsce, ale one są tylko czasowe, w tej chwili mówi się o kilku miesiącach. Poza tym szybko o nich zapomnimy – wskazuje Grzegorz Onimichowski.

Ministerstwo Finansów podaje, że obniżki stawek VAT na energię elektryczną, gaz i ciepło systemowe będą kosztować budżet państwa łącznie ok. 2,35 mld zł i skorzysta na nich w sumie 15,5 mln gospodarstw domowych. Obniżka VAT ma jednak obowiązywać tylko w okresie od stycznia do marca br. Obniżona akcyza ma obowiązywać do końca maja br.

Trudno powiedzieć, jak długo można utrzymywać takie instrumenty. Jeśli chodzi o opodatkowanie energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, tu w sumie nie ma żadnego ograniczenia. UE reguluje kwestie wysokości VAT-u na energię elektryczną. Dyrektywa mówi o tym, że energia powinna być obciążona bazową stawką VAT-u, czyli w Polsce 23 proc. Ale widać już, że po tym, co wydarzyło się chociażby na rynku gazu w 2021 roku, szereg krajów zastosował podobne instrumenty jak Polska. Teraz pytanie, jak długo będziemy się po cichu umawiać, że możemy te własne regulacje obchodzić albo bezpośrednio łamać. To jest czysto polityczna decyzja – podkreśla ekspert rynku energii. – Kiedy ceny gazu spadną i u tych największych producentów energii – jak Niemcy czy Francja – sytuacja się poprawi, wówczas nacisk na powrót do tego prawa europejskiego będzie coraz większy i prawdopodobnie trzeba będzie wrócić do bazowych stawek VAT-u.

Jak ocenia, kiedy instrumenty osłonowe wdrożone przez rząd przestaną obowiązywać, Polska, która już wcześniej miała jedne z najwyższych cen hurtowych energii elektrycznej w całej UE, prawdopodobnie wróci na pozycję lidera pod tym względem.

  Rynek wynajmu krótkoterminowego bardzo szybko rośnie. Co roku przybywa na nim kilka tysięcy apartamentów i domów wakacyjnych

– Taka sytuacja w Polsce miała już miejsce w 2019 i 2020 roku, kiedy mieliśmy rekordowy import energii elektrycznej. Czyli nie importowaliśmy węgla, ale importowaliśmy bezpośrednio energię elektryczną. Myślę, że wrócimy do tej sytuacji stosunkowo niedługo – prognozuje Grzegorz Onimichowski. – To oczywiście wpłynie na obniżkę ceny w Polsce, ale przestaniemy być eksporterem, a zaczniemy być importerem. Jaki to będzie miało wpływ chociażby na kurs walutowy, to trudno przewidywać.

Ekspert Instytutu Obywatelskiego wskazuje też, że aby przeciąć spiralę rosnących cen, rząd powinien skupić na inwestycjach przyspieszeniu transformacji energetycznej.

Ok. 70 proc. polskiej energetyki to są bloki wybudowane jeszcze za czasów towarzysza Gierka, więc tę energetykę i tak trzeba wymienić – podkreśla Grzegorz Onimichowski. – Musimy wymienić gwałtownie starzejącą się flotę bloków energetycznych na nowoczesną energetykę opartą o źródła odnawialne. Tu kluczem są inwestycje w sieci, ponieważ nowa energetyka jest zupełnie inna od starej, ona jest rozproszona, opiera głównie o mniejszych inwestorów, również prosumentach, którzy inwestują w fotowoltaikę. Trzeba też szybko uchylić wszystkie przepisy, które krępują rozwój energetyki odnawialnej, jak chociażby słynna zasada 10H [regulująca odległości farm wiatrowych od zabudowań – red.], a po drugie – skierować strumień pieniędzy, które otrzymujemy ze sprzedaży uprawnień do emisji, a tylko w zeszłym roku było to 25 mld zł, na transformację energetyczną.

Źródło: http://biznes.newseria.pl/news/po-wygasnieciu,p444079417

- Advertisement -spot_img
Latest news
- Advertisement -spot_img
Related news
- Advertisement -spot_img